wtorek, 15 czerwca 2010

Początek...

Ekipa, którą mijam codziennie wracając z tyrki do domowych pieleszy. Trzymajcie się chłopaki i dziewczyny. Następnym razem wy będziecie ostrzy, a rurka tępa. Obiecuję.




2 komentarze:

  1. Podobają mi się tępe konie i ostra rurka, co to pewnie pierwszy raz pyszni się ostrością na opublikowanym zdjęciu... /Dziękuję Piotrze za rozpowszechnianie adresu mojej strony ;) w tym, a raczej przede wszystkim, za miłe mi słowo/a :). Ukłon./

    OdpowiedzUsuń
  2. Strona Twa na rozpowszechnianie zasługuje, takoż jak i na miłe słowo/a, więc spełniam jedynie swój obywatelski obowiązek ;)

    OdpowiedzUsuń